Śnieżkę kochali wszyscy, ponieważ i ona wszystkich kochała, a przynajmniej lubiła i szanowała. Przepraszam - prawie wszyscy. Czyli wszyscy oprócz jednej osoby. Jednej, lecz bardzo ważnej - jej macochy, z którą tata król ożenił się, kiedy umarła mama Śnieżki.
- Dostaniesz za chwilę sto tysięcy dukatów, a potem dostaniesz jeszcze więcej - powiedziała królewna - tylko musisz spełnić dwa warunki. Po pierwsze, musisz wydać wszystkie dukaty jutro, w ciągu jednego dnia, od wschodu do zachodu słońca. Po drugie, musisz je wydać na siebie. Nie możesz nikomu nic kupić, tylko sobie. Nie możesz ich rozdać biedakom, starcom ani sierotom. Nie możesz się z nikim podzielić. Jesteś gotowy?
UWAGI:
Na podst. legendy "Złota kaczka" Artura Oppmana.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
- Posłuchaj - przerwała ropucha szczebiotanie dziewuszki i usiadła na jej aksamitnym buciku. - Wyłowię ci piłkę, ale pod jednym warunkiem. - Co tylko chcesz - odpowiedziała dziewuszka, gotowa obiecać wszystko, byleby tylko odzyskać piłkę. - Pod warunkiem - mówiła dalej ropucha - że zabierzesz mnie do pałacu, będziesz jadła ze mną z tego samego talerza, będziesz spała ze mną w jednym łóżku, będziesz się ze mną bawiła i zostaniesz moją żoną.
UWAGI:
Na podst. baśni "Żabi król" Charles`a Perrault i braci Grimm.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zastanawialiście się, co by się stało, gdyby któregoś dnia zniknęła na przykład literka B? Nie byłoby Bójek, nic by nas nie Bolało, ale też nie byłoby Biszkoptów ani Babć! Gdyby zabrakło literki S, nie byłoby Słodyczy, Serdecznych Słów i Słońca! A bez literki K nie byłoby Książek - także tej, zwariowanej historii o znikających literkach i zamieszaniu, jakie to spowodowało na świecie!
Dorota Wierzbicka - na co dzień przywołująca litery do porządku w naszym wydawnictwie - w swojej debiutanckiej książeczce zaprosiła je do współpracy i ułożyła z nich cudowną historię o literkowej rewolucji, która pewnego razu ogarnęła miasteczko zamieszkane przez słowa: Klamka zapadła.
Każda z literek sama opuszcza zielony skwerek. Pierwsze się żegna ambitne A, reszcie literek robiąc "Pa, pa". Alfabet opustoszał, a samodzielne literki w tym czasie wspaniale się bawiły. Małe czytelniczki i mali czytelnicy mogą doskonale bawić się razem z nimi - puścić wodze fantazji i podróżować po miejscach, w których rzeczy zyskują nowe znaczenie.
UWAGI:
Książka dostępna również jako e-book.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni